Książek poświęconych motywacji jest tyle, że trudno je nawet zliczyć. W wielu przypadkach nie ma nawet sensu po nie sięgać, bo i tak czytelnik nie znajdzie w nich niczego przydatnego.
Tym razem jest inaczej
Jak wygląda sprawa w przypadku publikacji „Bogaty albo biedny. Po prostu różni mentalnie”? Po tę książkę trzeba sięgnąć! Nieprawdą jest, że przeczytanie jej w całości od razu zrobi z nas milionerów, ale na pewno uświadomi nam, że osoby osiągające sukcesy naprawdę inaczej patrzą na pewne rzeczy.
Autor (T. Harv Eker) opisuje wszystko w sposób przystępny, a czytelnik niejednokrotnie uśmiechnie się podczas lektury. Prezentowane w książce porady niekoniecznie przypadną wszystkim do gustu, ale nawet jeżeli zaczniemy stosować jedną lub dwie z nich, to na pewno nam się to opłaci.
Objętość to nie wszystko
Książka nie ma dużej ilości stron, ale pomimo tego została podzielona na dwie części. W pierwszej z nich można dowiedzieć się interesujących rzeczy na temat pieniędzy. Nauczymy się między innymi tego, jak można skorygować nieodpowiedni schemat pieniędzy.
W części drugiej znaleźć można siedemnaście myślowych przykładów, które doskonale pokazują różnice pomiędzy osobami biednymi a tymi, którym udało się osiągnąć sukces.
Jedyną rzeczą, która może przeszkadzać podczas lektury to zbyt częste reklamowanie kursów prowadzonych przez autora, ale jak Eker sam przyznaje: jeżeli jest się w czymś dobrym, trzeba się tym chwalić.
Gdy już przeczytamy „Bogaty albo biedny. Po prostu różni mentalnie”, to zgodnie z sugestią autora, możemy przekazać książkę komuś bliskiemu lub też odstawić ją na półkę, aby sięgnąć po nią w przyszłości.
„Bogaty albo biedny. Po prostu różni mentalnie”
T. Harv Eker
Wydawnictwo: Studio EMKA